niepłodność u mężczyzn

Mężczyzna (nie)stuprocentowy

Niepłodność dotyka na równi kobiet, jak i mężczyzn

Nie jest tajemnicą, że część społeczeństwa negatywnie spostrzega kobiety, które nie mogą mieć dzieci. Co więcej, niektóre z nich przyznają, że problemy z płodnością stały się zabójcze dla ich poczucia kobiecości. Jak to jednak jest z mężczyznami? Czy im łatwiej jest poradzić sobie z tą sytuacją? A może wręcz odwrotnie, to na nich spada większe brzemię?

Niełatwo jest podać dokładną liczbę osób dotkniętych niepłodnością. Szacuje się, że w Polsce ok. 15-20% par ma trudności ze spłodzeniem dziecka. Problemy zdrowotne z tym związane równie często dotyczą kobiet, jak i mężczyzn. Okazuje się jednak, że to na płci pięknej w większym stopniu koncentrowane są diagnostyka oraz leczenie. Mężczyźni mniej chętnie poddają się badaniom, co może być spowodowane obawą przed odkryciem własnych problemów z płodnością. Taka diagnoza dla niektórych mężczyzn okazuje się wyjątkowo piętnująca i negatywnie oddziałuje na ich poczucie własnej wartości.

Niepłodność oczami społeczeństwa

W przypadku, gdy para nie jest w stanie spłodzić dziecka, społeczeństwo zazwyczaj obarcza za tę sytuację kobietę. Wyniki badań nie wskazują jednak jednoznacznie, w jaki sposób spostrzegani są mężczyźni, o których wiadomo, że są bezpłodni. Prawdopodobnie nie istnieją znaczące różnice między płciami, choć możliwe jest także, że to mężczyźni są w takiej sytuacji bardziej naznaczani społecznie.

Niestety, zarówno niepłodność wśród mężczyzn, jak i kobiet, budzi negatywne skojarzenia. Większość (ok. 60%) osób uważa, że niepłodny mężczyzna jest osobą nieszczęśliwą i niespełnioną. Istnieje stereotyp, że prawdziwy przedstawiciel płci męskiej powinien zbudować dom, posadzić drzewo i spłodzić syna. Znając przekonania panujące wśród społeczeństwa wiarygodne wydają się doniesienia, mówiące, że niepłodność w większym stopniu narusza poczucie męskości niż poczucie kobiecości.

Brak płodności a brak dziecka

Bezdzietne pary często spotykają się z sugestią, by zaadoptować dziecko. Osobom postronnym może się wydawać, że jest to „lek na całe zło”. Pomimo tego, że rady takie najczęściej wypływają z czystej chęci pomocy, to często słyszane mogą być bolesne i irytujące. Sama kwestia niepłodności, a nie tylko brak potomka, jest dla niektórych brzemieniem trudnym do uniesienia. Dodatkowo, wydaje się, że mężczyźni przeżywają własne problemy zdrowotne silniej, niż w przypadku, gdy dotyczy to jedynie ich partnerki.

Skutki niepłodności

Mężczyźni w różny sposób reagują na wiadomość o swojej niepłodności. Trudno powiedzieć, która z płci przeżywa więcej negatywnych emocji w związku z trudnościami ze spłodzeniem dziecka. Możliwe, że kobiety po prostu częściej i w sposób bardziej otwarty je ujawniają. Mężczyźni mniej chętnie dzielą się swoimi przeżyciami, szczególnie, jeśli spodziewają się naznaczenia ze strony swojego otoczenia. Jednym ze sposobów radzenia sobie z tą sytuacją jest „styl unikający”. Przejawia się on zamknięciem się w sobie oraz niedopuszczaniem do siebie problemu, przy jednoczesnym silnym angażowaniu się w aktywności pozarodzinne. Niektórzy starają się nawet odbudować swoje poczucie męskości poprzez nawiązywanie przygodnych kontaktów seksualnych.

Rozmowa niczym lekarstwo

Jeśli zmagasz się z niepłodnością, to możesz doświadczać wielu negatywnych emocji, spadku samooceny oraz obwiniania siebie za zaistniałą sytuację. Zabrzmi to banalnie, lecz rozmowa może Ci wyjątkowo pomóc w tych okolicznościach. Pamiętaj jednak, że jak każde lekarstwo, powinna być ona dawkowana z umiarem. Nie musisz opowiadać wszystkim bliskim i znajomym o swoim problemie. Przede wszystkim bądź szczery ze swoją drugą połówką. Dbanie o Waszą relację jest w tej sytuacji wyjątkowo ważne. Zastanów się także, z kim jeszcze mógłbyś na ten temat porozmawiać. Czasami dobry kolega niekoniecznie musi okazać się właściwym rozmówcą na trudne tematy. Wybierz kogoś, kogo darzysz zaufaniem i wiesz, że jest w stanie okazać ci zrozumienie. Jeśli czujesz, że jest Ci to potrzebne, nie bój się także poprosić o radę psychologa.

Nie ma także nic złego w tym, by angażować się w inne działalności. Czasami to właśnie praca lub hobby pozwoli Ci potwierdzić swoją męskość. Postaraj się jednak, by nie zajęły one całego Twojego życia. Problem niepłodności sam nie zniknie, co nie oznacza, że nie możesz realizować się na wielu płaszczyznach.

 

Sabina DłuskaSabina Dłuska – Jestem studentką piątego roku psychologii. Jedną z najistotniejszych organizacji, do jakiej udało mi się należeć jest Akademickie Centrum Wsparcia – grupa studentów mojego kierunku chcących pomagać innym osobom w swoim wieku. Szerzenie wiedzy psychologicznej to moja pasja, którą realizuję między innymi prowadząc warsztaty oraz pisząc artykuły.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *