leczenie niepłodności, metody leczenia niepłodności, leczenie niepłodności cena, niepłodność, brak owulacji, endometrioza, PCOS

Leczenie niepłodności – naturalne sposoby poprawiające płodność cz. 2

Metodami leczenia niepłodności są nie tylko in vitro, inseminacja czy naprotechnologia. To także: masaż płodności, zdrowy styl życia, odpowiednia dieta, monitoring owulacji i pasek św. Dominika. Wszystkie Wam szczegółowo opisałam.

Najbardziej znane i stosowane metody leczenia niepłodności:

6. „Masaż płodności dla kobiet” – polega na głębokim masażu tkanek, który przyczynia się do rozbicia zrostów pozapalnych w obrębie jajowodów oraz ogólnego wzmocnienia organizmu. Stosowany leczniczo w przypadku nieregularnych i bolesnych miesiączek, PCOS, endometrioza, torbiele jajników, brak owulacji, zaparcia czy zablokowane jajowody. Cena jednego masażu 1,5h to koszt rzędu 100 zł. W skład zabiegu wchodzą ćwiczenia na Platformie Schumanna, których celem jest rozluźnienie mięśni macicy i pobudzenie krążenia w jej obrębie, relaksacja na Platformie Schumanna z wykorzystaniem specjalnie przygotowanych nagrań relaksacyjnych, głęboki masaż powłok brzusznych oraz elektropunktura punktów związanych z płodnością.

7. Zdrowy tryb życia – pod tym pojęciem mam na myśli rzucenie (przynajmniej zmniejszenie) palenia, spokojny, bezstresowy tryb życia, uprawianie sportu, ograniczenie różnego rodzaju używek (np. kofeiny, alkoholu).

8. Dieta i suplementy diety – to co jemy na ogromny wpływ na zdrowie całego naszego organizmu. Dotyczy to zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Kobieta powinna spożywać produkty, które korzystnie wpłyną na ilość i jakość śluzu owulacyjnego, niezbędnego do zapłodnienia. Takimi produktami są: olej z wiesiołka, produkty zawierające wit. E, czyli tzw „witaminę płodności” (dotyczy to mężczyzn i kobiet) takie jak oleje roślinne, zarodki pszenicy, orzechy laskowe, żółtka jaj, warzywa liściaste (np. szpinak), natka pietruszki. Ważne są także wszystkie produkty zawierające cynk (również dotyczy to obojga partnerów), czyli nasiona roślin strączkowych, pestki dyni, mięso, mleko, produkty mleczne, warzywa i owoce bogate w żelazo oraz kwas foliowy, który znajdziemy chociażby w warzywach liściastych, brokułach, owocach cytrusowych czy drożdżach. Unikajcie z kolei tłuszczów oraz węglowodanów prostych (cukier, słodycze, napoje słodkie, białe pieczywo).

9. Monitoring owulacji – to nic innego jak wizyty kontrolne, we wskazane przez ginekologa dni cyklu owulacyjnego, mające na celu sprawdzenie poprzez badanie USG czy kobieta w danym cyklu ma owulację (czyli tzw. pęcherzyki w jajnikach), bez której zajście w ciąże nie jest możliwe. Lekarz ocenia ich ilość i wielkość oraz mówi w które dni należy najlepiej współżyć. Tutaj koszt jest różny, zależy czy mamy wizyty refundowane czy płatne. Ilość wizyt w ciągu monitoringu jednego cyklu mieści się w przedziale od 2 do 3.

10. Pasek św. Dominika – św. Dominik Guzman jest założycielem zakonu, urodził się ok. 1171 roku w Kastylii. W 1216 roku założył nowy zakon oparty na dwóch zasadach. Po pierwsze, apostołowanie w ubóstwie, postach i wyrzeczeniu. Po wtóre, apostołowanie wędrowne, od wsi do wsi, od miasta do miasta, aby nie czekać na ludzi szukających pouczenia, ale samemu ich szukać. Zaraz po zatwierdzeniu zakonu, św. Dominik zdecydował się na bardzo ryzykowny krok: całą wspólnotę, która liczyła zaledwie siedemnastu braci, rozesłał na cztery strony świata, aby głosili Ewangelię. W ten sposób kościół zaroił się od dominikańskich klasztorów. Dominik umarł 6 sierpnia 1221 roku. W roku 1234 papież Grzegorz IX zaliczył go w poczet świętych. Pasek św. Dominika jest darem dla małżeństw, które nie mogą mieć dzieci. Nie jest on żadnym talizmanem, ani przedmiotem magicznym. Jest wezwaniem do modlitwy o upragnione potomstwo do św. Dominika. Sam pasek jest kawałkiem bawełnianej tasiemki, zawierającej krótką modlitwę do św. Dominika. Taki pasek można otrzymać od Zakonu Sióstr Dominikanek. Ja osobiście napisałam list do Zakonu z prośbą o przysłanie mi paska. Otrzymałam go darmowo wraz z książeczką modlitewną.

I najważniejsze – po prostu się kochajcie. Życzę licznego potomstwa!

 

Zobacz także:

Leczenie niepłodności – naturalne sposoby poprawiające płodność cz. 1

Niepłodność? Nie poddawajcie się nigdy – walczcie do końca!

Efekt WOW!

 


Autorka książki (jako Laura Lis) "Moje in vitro. Historia prawdziwa", w której pisze, że cuda się zdarzają i nigdy nie należy tracić nadziei.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *