Rada Warszawy zdecydowała, że stolica będzie finansować zabiegi in vitro. Za uchwałą było 35 radnych, przeciw – 23. Radni PiS uważają, że zapis jest bezprawny.
Na czwartkowym posiedzeniu rady miasta radni przegłosowali projekt dotyczący finansowania procedury in vitro dla mieszkańców stolicy. Za tym, by niepłodni mieszkający na terenie Warszawy mogli z tej możliwości skorzystać, głosowało 35 radnych, o 12 mniej głosów było przeciwko projektowi.
10 milionów złotych w ciągu dwóch lat!
Program ma ruszyć zaraz po wakacjach – we wrześniu i jak szacuje miasto 10 milionów złotych, które zostaną na to przeznaczone, obejmie pomoc dla 2,5 tys. par – zarówno małżeństw, jak i par nieformalnych. Program przeznaczony jest dla kobiet w wieku 25-40 lat, a dofinansowanie ma dotyczyć trzech prób zapłodnienia ivf. Kwota, jaką dostaną pary nie może przekroczyć 5 tys. złotych – stanowić ma 80 proc. kosztów regularnego zabiegu. Program potrwa dwa lata.
Zapisy są bezprawne?
Na posiedzeniu nie obyło się bez głosów krytyki i sprzeciwu. “W naszej opinii projekt pozbawiony jest podstaw prawnych, co może skończyć się stwierdzeniem nieważności przez wojewodę” – mówił Rafał Dorosiński, radny z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Jego zdaniem prawo nie daje podstaw, by miasto finansowało tego typu zabiegi, bo “celem in vitro nie jest wyleczenie niepłodności, ale doprowadzenie do poczęcia dziecka” – mówił.
Paulina Piechna-Więckiewicz, radna niezrzeszona, ripostowała: “Niestety rozmawiamy o czymś, co powinno być oczywiste. Żyjemy w XXI wieku, badania naukowe wprowadzane są w różne dziedziny naszego życia. Jeżeli ktoś ma problem i tym problemem jest niepłodność, to samorząd ma obowiązek wspierać ich w rozwiązaniu tego problemu. Dla mnie to jest jasne. Również formalnie. Taki program istnieje od lat w Częstochowie i do tej pory nie został podważony” – mówiła.
Źródło: tvnwarszawa.tvn24.pl
Przeczytaj także:
Ci lekarze nie robią in vitro, a wielu parom pomogli zajść w ciążę naturalnie
Dodaj komentarz